Z Ceuty dojechalismy do Tangeru i dalej do grot Herkulesa (niestety siadly baterie). I nastepnie w drodze stopem do Asilah- wioski marokanskich hipisow plan sie zmienil i dojechalismy z Mustafa do jego domu w Rabacie. Dzisiaj w planach objazd Rabatu i nastepnie droga pociagiem do Fez.
Co to za ziomy na ostatnim zdjęciu? Sceneria jakby akademik;]
OdpowiedzUsuńWiwat Wam Pawle i Piotrze.Gratuluję zrealizowania północnej gibraltarskiej gałęzi "Ouida-Melilla-Ajdir-Derdane-Tetuan-Ceuta-Tanger-Larache-Kenitra-Rabat" w zamian za pierwotnie planowaną południową gałąź saharyjską"El Aiun-Samara-Tiznit".Tak więc wróciliście na zaplanowany zasadniczy szlak pętli muzułmańskiej.Życzę Wam powodzenia,zdrowia,wytrwałości i rozwagi na końcowe dni eskapady. DziaMir.
OdpowiedzUsuńFantastyczna opcja! Całym serduchem dopinguję takim pomysłom :) Powodzenia chłopaki, ściskam z oblodzonej, zimnej, szarej (ale naszej :)) Polski!
OdpowiedzUsuńNo Panie CHrzaszczu, jak skończysz sie opalać i zladujesz w naszej jakże przemega ZA@!#&^# Polsce...
OdpowiedzUsuńTo Zapraszam na Pifffoo do Barta w Kwidzynie (:
a tak wogole to powodzenia w dalszej wyprawie i...
NISZOWA GRUPA NARODOWYCH ŚWIRÓW JEST Z WAS DUMNA !!!
Witam Cię Pawle i Twojego towarzysza podróży Piotra < WYPRAWA SUPER < w ruch poszły książki,mapy,przewodniki i wspomnienia z lekcji geografi ,trzymam z DziaMirem kciuki za szczęśliwy Wasz powrót na ojczystą ziemię <
OdpowiedzUsuńŻyczę patrz DEKALOG pkt.8 c:Grażyna ChrzeMa :)
Wracaj, wracaj. :) Ta rozprzestrzeniająca się w akademiku zaraza już na Ciebie czeka. :)
OdpowiedzUsuń